Uwielbiam sukienki :) Ta urzekła mnie kolorem i fasonem, do tego cena była bardzo atrakcyjna!
Kupiłam jeszcze komplet bielizny z Cubusa (jak dla mnie mają świetną bieliznę), ale to już zostawię dla siebie ;)
Po powrocie sprzątanie mieszkania, obiad i ciasto które właśnie wyjęłam z piekarnika. W całym domu pięknie pachnie szarlotką :) Ten zapach bardzo umilał mi ćwiczenia.
Bolą mnie mięśnie, ale jestem szczęśliwa! Mam nadzieję, że szybko wrócę do utraconej formy;)
Teraz zrobię sobie domowe SPA (paznokcie, maseczki, peelingi i te sprawy) i może obejrzę jakiś ciekawy film w TV?
Aaaa dziś podobno jest dzień "gry wstępnej" ;)
Słyszałyście o tym dniu?
A Wy jakie macie plany na piątkowy wieczór?
Z pozdrowieniami!
A.
Lata 60-te, super! A ja byłam w saunie i jestem totalnie wyluzowana:)
OdpowiedzUsuńKlasyczna i piękna!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sukienka :) Zostałaś nominowana na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńjuż odpowiadam :*
UsuńŚwietny kolor sukienki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam piątki.
Kolor jest faktycznie obłęd :D
OdpowiedzUsuńdziekuję :*
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, jestem modową nogą, ale GDZIE TY KUPIŁAŚ TAKĄ PIĘKNĄ SUKIENKĘ? Proszę powiedz, ona jest totalnie w moim kolorze i guście!
OdpowiedzUsuń