Coś się z nim stało... pięknie kwitł, na końcach miał nowe małe pączki, wszystko było z nim ok. Wyjechaliśmy w piątek do rodziców na weekend, po powrocie (w niedzielę) storczyk nie miał już ani jednego kwiatka :( wszystkie opadły, a łodyga powoli zaczynała usychać. Nie zrobiłam z nim nic nowego, nie przestawiałam go, co do podlewania wszystko tak jak zawsze. Co się z nim stało? Może ktoś zna się na kwiatkach / storczykach i może mi napisać co jest grane? Taka zmiana w 2 dni? od pięknie kwitnącego po uschniętego badyla...
przed...
moja wiedza na temat kwiatów pozwala mi na wysnucie dwóch wniosków ;) albo się stęsknił albo obraził ;)
OdpowiedzUsuńLubię to! :o)
Usuńmoże obraził :)
UsuńMój storczyk też opadł,gdzieś czytałam,że storczyk raz w roku opada z liści,a za jakiś czas kwitnie znowu;)
OdpowiedzUsuńoby tak było :)
UsuńMojemu też właśnie opadają kwiatki:(
OdpowiedzUsuńpowiem Ci, że mam jednego storczyka i tez jest na etapie uschnięcia, a rosnął i kwitnął bardzo ładnie. Nie wiem o co chodzi ze stroczykami :)
OdpowiedzUsuństorczyki tak mają:) nic sie nie martw, niedługo znowu zakwitnie:)
OdpowiedzUsuńaaa powiedz mi:> ta łodyga zaczyna żółknięć? bo jeżeli tak to musisz ją koniecznie obciąć!
OdpowiedzUsuńtak, żółknie :( ale góra robi się sucha
Usuńpowinnam obciąć? ale jak przy samych korzeniach? czy ten kawałek który jest zdrowy zostawić?
Poczekać do momentu, kiedy proces schnięcia się skończy i dopiero później uciąć. Czasem cały pęd unie schnie, tylko z żywej części wypuszcza odnogi.
UsuńMiałam jednego, który piękny był i przez 2 lata nie zakwitł. Kupiłam drugiego, aby było mu wstyd, piękny był i to samo... Nie lubią mnie storczyki :o)
OdpowiedzUsuńmnie pięknie kwitły i ciągle puszczały nowe pączki a tu z dnia na dzień taka zmiana :/
UsuńMi zawsze kwitły i nie miałam z nimi problemów, ale odkąd wyjechałam z domu na studia i zajęła się nimi mama tez raczej nie chcą kwitnąć...
OdpowiedzUsuńOstatnio zakupiałm jednego do mieszkania (promocja w Piotrze i Pawle - po 9,99zł) i zobaczymy :)
Nic sie nie dzieje stroczyki tak maja że zrzucają kwiaty raz lub dwa razy do roku , mam dwa i też na poczatku jak pierwszy raz to zobaczyłam to się zmartwiłam. Później pięknie odbił i rósł jak przedtem;)
OdpowiedzUsuńTo normalne. Tez nie lubie momentu, kiedy moje kwiecia opadaja, bo trzeba pare tygodni czekac na nowe.
OdpowiedzUsuńWitaj :)) Trafiłam i zostaję ... jeśli pozwolisz :) A storczyk ? Niestety takie jego uroki ...ale za jakiś czas się obudzi :)) I znowu będzie cieszył Twoje oko:)) A był naprawdę piękny :))
OdpowiedzUsuń